Głodówka
Dramatyczna forma protestu polegająca na dobrowolnym powstrzymywaniu się od przyjmowania pokarmów była i jest podejmowana przez ludzi zdesperowanych i bezsilnych. Jej sens zasadza się na wywarciu presji moralnej bezpośrednio na osobę odpowiedzialną za podjęcie określonej decyzji jak i opinię publiczną, w takich sytuacjach jak apel o zwolnienie z więzienia, poprawę warunków płacowych ponad poziom minimum egzystencji, przywrócenie swobód obywatelskich itp.
Pielęgniarki w sejmie podjęły głodówkę w celu nie zwiększenia, a zmniejszenia swobód obywatelskich poprzez zakazanie formy zatrudniania, którą uznały za niekorzystną dla siebie i innych kobiet, pracujących w tym zawodzie. Wydaje mi się, że rozumiem trudną sytuację ludzi, którzy mają problemy z uzyskaniem środków niezbędnych do utrzymania rodziny na poziomie życia otaczającego nas świata. To w istocie może być mocno frustrujące i stresujące, zwłaszcza mając na utrzymaniu dzieci. Nie sądzę jednak by głodówka pielęgniarek była adekwatna do problemu i sytuacji głodujących czy też osób, w interesie których, jak twierdziły protestujące, głodowały. Uważam zatem za właściwą ich decyzję o zakończeniu swojego protestu, wyrażając przekonanie, że swoje aspiracje zawodowo-płacowe można osiągać w naszym kraju poprzez merytoryczną pracę, a nie domaganie się od władzy nałożenia ograniczeń na innych.