Bajki Sekretarza Generalnego
Jakiś czas temu informowałem o mojej interpelacji dotyczącej zadłużenia PZHL wobec gminy Sosnowiec. (czytaj) Odpowiadając na nią Wiceprezydent Jaskiernia nie odniósł się do mojego porównania z postępowaniem wobec zwykłej mieszkanki. Z odpowiedzi wynika jednak, że zadłużenie będzie egzekwowane, a informacje dotyczące dżentelmeńskich porozumień są konfabulacją Sekretarza Generalnego PZHL. W odpowiedzi można przeczytać:
W odpowiedzi na Pana interpelację, dotyczącą zadłużenia PZHL wobec gminy uprzejmie informuję, iż zadłużenie Polskiego Związku Hokeja na Lodzie powstało w 1990r na skutek opóźnień przekazywanych środków finansowych z Ministerstwa Sportu, jak również z braku wystarczających środków własnych PZHL.
Na 19 stycznia 2010r zaległości dotyczą ośmiu czynszów dzierżawy pomieszczeń budynku dyrekcji – internat, klas lekcyjnych oraz ośmiu faktur za wynajem lodowiska w roku 2009. Porównanie zadłużenia w stosunku do wpływów w kolejnych latach obrazuje, że w każdym roku PZHL regulował ok. 90-85% należności za czynsz oraz z korzystanie z lodowiska. Na dzień dzisiejszy zadłużenie wynosi 260.649,60,-
Należności dla Gminy każdorazowo są wykazywane w dokumentacji księgowej jednostki z potwierdzeniem salda ze strony PZHL i jak wszystkie należności wymagalne w przypadku przeniesienia Szkoły MSPZHL lub jej rozwiązania podlegają egzekucji sądowej. Należy podkreślić, iż dług jest co roku systematycznie zmnieejszany. Polski Związek Hokeja na Lodzie wyraził chęć popierania Miasta przy realizacji inwestycji na rzecz upowszechnianiania hokeja.
Jednocześnie informuję, nie istnieją żadne nieoficjalne umowy ani też porozumienia pomiędzy Zarządem Miasta a Polskim Związkiem Hokeja na Lodzie.